piątek, 6 marca 2015

March


Zaczął się marzec. Tak jak wskazuje na to przysłowie pogoda jest zmienna. Rano świeci słońce, w południe pada grad, potem śnieg, następnie deszcz, a wieczór kończy się pomarańczowym niebem. Niby nic, ale mi ta pogoda nie służy i od środy jestem chora. Fiona tego weekendu niestety aktywnie nie spędzi.

W czwartek rozpoczęłam naukę ukłonu i dzisiaj (piątek) jest już naprawdę świetnie. Królewna kojarzy, że to słowo zaczynające się na U oznacza, że musi coś zrobić, a jak zrobi to przecież będzie smaczek! Bardzo fajnie nam idzie szczególnie, że jakoś nie mam weny do nauczenia jej cofania. Weekend w domu, a może już ten wieczór i będzie perfekcyjnie. W tym miesiącu pojawi się filmik, więc na pewno zobaczycie, jakie postępy poczyniłyśmy w ciągu dwóch miesięcy, a ja zacznę spełniać jedno z moich postanowień noworocznych.


Ostatnio jestem bardzo nakręcona na pieczenie psich ciasteczek. Wypróbowałam już trzy przepisy, a przy okazji nie muszę inwestować w smakołyki. Ostatnio furorę zrobiły ciacha z bloga ‘Habsowe Love’, w których skład wchodzi tuńczyk. Fiona po prostu je pokochała. W przyszłości na pewno znowu je zrobię, ale jak na razie chcę się dalej zgłębiać w poszukiwaniu nowych psio-kulinarnych wyzwań.

*z góry uprzedzam nie będę robiła DIY skoro nie jest to mój przepis, jeżeli w przyszłości sama jakiś wymyślę, to z pewnością napiszę jak go zrobić.


Tak jak myślałam doszły do nas w weekend nowe przeszkody. Tym razem skok w dal oraz slalom. Muszę przyłożyć się teraz do roboty z agility, szczególnie że nie rozpoczęłam na poważnie nauki slalomu, a zająć się tym będę mogła dopiero za tydzień.


Poranny trening
Mam nadzieję, że post wam się spodobał. Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał kolejny ponieważ nie uda mi się w weekend zrobić żadnych zdjęć. Macie jakieś pomysły, co mogę zrobić w domu by potem o tym napisać? Chętnie poczytam wasze propozycje :).


H&F

26 komentarzy:

  1. Super, że Fionie idzie dobrze ,,ukłon"! Macie duży tor! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. My uklon mamy opanowany. Z cofaniem u nas byla masakra.. Ale wczoraj znalazlam czuly punk Shi i cofanir jako tako wychodzi. Gorzej jest z cofaniem na przedmioty. Oraz nauczylysmy sie wczoraj szybkiej zmiany pozycji.. :D ooo! Czyli widze ze nie tylko u mnie taka pogoda.. i witam w klubie chorowitych.. :(
    Macie swietny tor! Zazdroszcze wam! Ten skok w dal... zazdroszcze wam! A gdzie kupilas slalom? Tak mi sie podoba jak nie wiem co! :D
    Sliczne zdjecia! :*

    Pozdrawiamy
    Laura&Shira

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że jesteś chora :'(. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i obyś w następny weekend mogła już z Fioną ćwiczyć!
    U nas pogoda identyczna, od kilku dni codziennie rano mamy śnieg, a po południu cieplutko i bezchmurne niebo. Trochę mnie to denerwuje, ale z drugiej strony fajnie, bo przynajmniej po szkole jest ładnie i chce się żyć ♥.
    Gratuluję Wam nauki "ukłonu". Daisy od pewnego czasu umie bardzo dobrze cofać, ale jeszcze musimy to dopracować.
    Ciągle nie mogę wyrazić podziwu nad Waszymi przeszkodami! Mam pytanie, malujesz je czy oklejasz taśmą? Bo to naprawdę świetnie wygląda :). No i zazdroszczę porannych treningów, ja z tym zaczekam sobie do wakacji, gdy będziemy mieli ogród.
    Co do ciasteczek, to w ten weekend mam zamiar wypróbować jeden lub dwa przepisy, jeden mojego autorstwa, a drugi kogoś innego. Być może ten mój opiszę na blogu.

    Pozdrawiamy E&D

    OdpowiedzUsuń
  4. super, że Fiona umie ukłon :) Wasz tor wygląda nieźle :D Mam nadzieję, że będzie Wam służył ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szybkiego powrotu do zdrowia! U nas pogoda taka sama, ale korzystam z momentów, w których świeci słońce i wtedy wychodzę z Max'em na spacer. Też ostatnio spodobało mi się pieczenie ciastek :)

    W&M

    OdpowiedzUsuń
  6. Wasz tor wygląda nieźle, jeszcze kilka elementów i macie prawie wszystko! :)
    No i powodzenia w treningach. Gratulujemy też że Fiona się nauczyła ukłonu.

    Pozdrawiamy Wiktoria&Fado
    http://fado-labrador-retriever-biszkoptowy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale Wam się ładnie rozbudowuje torek :)
    Ja jakoś nie mogę zabrać się za ciasteczka, może w końcu jakieś zrobię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mieszkasz na wsi? Musisz mieć wtedy sporo teren do agi... Ja się tylko zadowalam tarasem i ogrodem.:< A przeszkody są świetne! :D Ja chyba też w końcu musze coś upiec..:P

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratulacje! Oby szło wam tak dalej! Zdrowiej :D
    oczamipsa365.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Super przeszkody. My też szykujemy się na agi z Tikul. Może i Buster popróbuje ?
    Zapraszamy wesola-gromadka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny macie tor :)
    Gratulacje za ukłon :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Powrotu do zdrowia! Śliczne zdjęcia. Bardzo fajny ten tor. Gdzie go rozstawiasz? W ogrodzie?

    Pozdrawiamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziś z Luną ćwiczyłam ukłon ale łapke tak podwija i przechyla się na bok nie mogę jej tego oduczyć i przez to nam nie wychodzi.
    Fajny tor z jakiej strony zamawiasz tor ?

    Pozdrawiamy Ola&Luna

    OdpowiedzUsuń
  14. Super przeszkody, my też musimy się zabrać za tworzenie naszego toru. Też mam ostatnio ciągłą chęć robienia ciastek dla Luny ;) Niedługo mam właśnie zamiar robić tuńczykowe. Świetnie, że ciągle uczycie się czegoś nowego, my z Luną też musimy się wziąć za naukę nowych sztuczek.
    Pozdrawiamy
    Ala i Luna

    OdpowiedzUsuń
  15. Super tor :3 Ja już od tygodnia zabieram się za nauczenie Eddy'ego nowych sztuczek, ale jakoś nie mam czasu. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i aktywnych dni z Fioną ;)

    Pozdrawiamy
    W&E
    yorkshireterrier-eddy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo się cieszę, że ciasteczka smakowały Fionie :) Polecamy się na przyszłość, bo mam w głowie pełno pomysłów na ciacha dla psa, więc na pewno będą się one pojawiać na blogu. Życzymy dużo zdrowia, bo u nas pogoda podobna, a ja nie mogę wyleczyć się z kataru od ponad 3 tygodni.

    Pozdrawiamy,
    Ola i Habs

    OdpowiedzUsuń
  17. Super torek ;) widzę, ze postawiłaś na biel i niebieski tak jak ja! ;) My w tym roku pierwszy raz startujemy w zawodach.... przydałby mi się porządny ślepy tunel bo (te ze sklepów mają za lekką tą szmatkę) bo Niko ma z nim problemy.. dobrze, że już wiosna będzie można wziąć się do roboty :)

    Pozdrawiam!
    Świat Niko

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojej.. pogoda plata figlę! W marcu jak w garncu. ;) Ja osobiście nie mogę doczekać się już ciepłej wiosny, słoneczka i trawki, ciągle tylko śnieg i śnieg.

    Pozdrawiamy
    Ola i Baddy!

    OdpowiedzUsuń
  19. O, no to zdrówka! :(
    No właśnie, tyle osób pisało już o tych ciastkach, że aż sama mam ochotę je zrobić ;) A wyglądają bosko :D
    Zazdroszczę podwórka :C Macie tyyyyle miejsca, że na wszystko wam go starczy. A torek super!
    Majek ładnie ogarnia ukłon, cofa też fajnie, umie też tyłem wchodzić na przedmioty :) tak więc powodzenia w nauce ;)
    Pozdrawiamy! <3

    OdpowiedzUsuń
  20. To dobrze że ukłon wam tak dobrze już idzie :)
    U nas dzisiaj cieplutko było i przyjemnie.
    Świetny torek ! Ja swój będę na dniach poprawiać ;p

    OdpowiedzUsuń
  21. Polecamy cofanie! To jedna z tych komend, które teoretycznie są łatwe do nauczenia, ale pies zanim ją ogarnie to mija trochę czasu. A jak już załapie o co chodzi o mnóstwo fajnych ćwiczeń można za pomocą cofania wykonywać.
    Pozdrawiamy :) http://niedoskonaly.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratulujemy sukcesów! Wow ,ale genialny macie torek ,cudowny! :D Czekamy z niecierpliwością na filmik .
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  23. No, no, no fajny macie ten tor :D U nas teraz jest tak ciepluteńko *o* Ja dziś chyba też będe piekła ciacha dla Knapka, fajne zajęcie :P
    Pozdrawiamy W&K

    OdpowiedzUsuń
  24. Fiona jest piękna! Z niecierpliwością czekamy na filmik agilitowy :)

    OdpowiedzUsuń