niedziela, 26 października 2014

Jesień.

Jesień z dnia na dzień coraz bardziej zmienia się w zimę. Kolorowe liście, które zachwycały jeszcze 2 tygodnie temu teraz leżą, brudne, szare i śmierdzące w stercie błota. Poranna pogoda, nie pozwala nam wyjść bez rękawiczek, a temperatury zaczynają spadać coraz bardziej w dół. Kurtki z lekkich zamieniają się w grube i ciepłe, a buty coraz bardziej utrudniają nam szybkie wyjście z domu. Psy muszą być myte, wycierane i szorowane za każdym razem, gdy wrócimy nawet z kilkunasto minutowego spaceru. Wszystko jest w błocie i liściach. Tak właśnie obrazuje się nasza rzeczywistość. Mimo, że każdy chciałbym naszą złotą, polską jesień to dostaje brytyjską pogodę. Ugh… mam już dość. Chce zimę!



Wczoraj wybrałam się z Fioną na wycieczkę rowerową. Po 11 wyszłam z domu (oczywiście razem z rękawiczkami) i przypięłam psa do roweru. Mimo, że świeciło słońce kałuże, które zostały po ostatnich ulewach były zamarznięte. Polna droga nie robiła większych problemów. Fiona, mimo że dawno nie biegała przy rowerze świetnie sobie radziła i nie potrzebowała większych zachęt. Przejechałyśmy dystans 4,73 km w około 40 minut. Wiem, że to dużo jak na taki mały dystans, ale z psem jedzie się inaczej. Specjalnie myśląc o blogu włączyłam endomondo, bo chciałam się pochwalić.


Dzisiaj nie mam nic do opisania na blogu. Dziękuję za 28 komentarzy pod ostatnim postem i 79 obserwatorów, z niecierpliwością czekam na 80-tego. Przypominam o akcji z wypisaniem czy chcecie bym nadal obserwowała wasze blogi.

H&F

27 komentarzy:

  1. Ja tam nie narzekam, chociaż polska złota jesień jest wspaniała, jeszcze bardziej wolę zimę. Jestem zadowolona z obecnego stanu pogody, codzienne mrozy, tylko czekać jeszcze kilka dni na śnieg :). U nas też wczoraj było takie piękne niebo, ale jestem trochę przeziębiona i bolała mnie głowa, więc niestety nigdzie dalej nie poszłyśmy. Świetnie że Ty i Fiona odkryłyście powołanie w rowerze. Takie przejażdżki są na pewno równie przyjemne jak bieganie, a może nawet bardziej :).

    Pozdrawiamy!
    Evily i Daisy

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda. . Coraz zimniej i zimniej.. u mnie to wielki plus bo sama bym już chciała zimę i śnieg. .. no ale dla Agory to katastrofa. .. musiałam kupić mojej świece kubraczek. Ja dziś jadę na rower z Shira ;) zapraszamy do nas ma KONKURS http://przygodys.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety pogoda coraz gorsza. Z jednej strony bardzo lubię śnieg, ale z drugiej jak pomyślę o tych mrozach..;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Panująca pogoda nie przypomina czegokolwiek , chcemy zimę !
    Gratulujemy wyniku z wycieczki rowerowej, z Fifim na pewno poszłoby nam gorzej ;)
    Pozdrowienia, trzymajcie się ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. Pogoda nas nie rozpieszcza, dlatego ja uszyłam mojemu psiakowi ubranko z ciepołego materiału i ortalionu, z racji ,że Moris jest szczeniakiem ma jeszcze w wielu miejscach sierść szczenięcą czyli mało odporną. Super ten wasz wypad na rower mam pytanko , gdzie kupiłaś szeleczki Fiony i ten "zabezpieczacz" do roweru ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amortyzator do roweru robiłam sama, ale wcześniej zastanwiałam się nad zakupem. Możesz go dostać w dowolnym sklepie internetowym, np. http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/kosz_na_rower_psa/smycz_rowerowa/140209 .
      Co do szelek to niestety nie są one już dostępne w sprzedaży, ponieważ dostałam je rok temu. Są one, jednak bardzo podobne do tych z Juliusa, a ostatnio widziałam je w Tesco.

      H&F

      Usuń
  6. U nas też pogoda coraz zimniejsza i gorsza. ostatnio dochodziło do nawet minus 6 stopni w nocy ;)
    Fiona jak zawsze śliczna!
    Pozdrawiamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. My już czekamy na zimę i śnieg. Niedługo biorę się za szycie ubranka dla mojego pulpecika. Świetny musiał być ten Wasz wypad na rower :) Jestem ciekawa jak Lusia by sobie radziła biegnąc przy rowerze, ale się nie dowiem bo na rowerze nie jeżdżę.
    Pozdrawiamy
    Ala i Luna

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak, ja też chcę już zimę, śnieg i mrozy! Uwielbiam zimę i chodzenie na spacery po śniegu, schodzenie na zaspy, i zapadanie się w śniegu! Choć czy ja wiem, czy Saga będzie taka szczęśliwa? Nie, zdecydowanie nie! Nie lubi zimna,.
    U na już też dużo liści leży na ziemi, ale jednak jeszcze wiszą nawet zielone na niektórych drzewach. Rano, w piątek było -5*C, a od soboty jest już na plusie i tylko w nocy jest kilka stopni poniżej zera. Mimo wszystko, pogoda, nie zadowala a powietrze wydaje się być zimniejsze niż na termometrze. Pogoda w telefonie, pokazuje, że są dwa stopnie na plusie, i tyle też jest odczuwalne.
    Z niecierpliwością czekam na zimę.
    Śliczna Fiona, jak ona sprawdza się w jeździe rowerem? Ciągnie czy normalnie biegnie?
    Pozdrawiamy! :*

    OdpowiedzUsuń
  9. My nie chcemy zimy, wolimy lato. U nas jest teraz chłodnawo, ale lubię takie pogody - szczególnie, kiedy świeci jeszcze słońce. Idealna pogoda na rower. Super foty, pewnie, że chcemy, żebyś nas odwiedzała - co to za pytanie?! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też czasami jeżdżę rowerem :)
    Pozdrawiam! :P
    merry-dogs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywiście jeszcze nie dawno liście miały przeróżne kolory, a teraz wszystkie są jednakowe, u mnie jest to ciemny pomarańczowy. Powietrze jest "zimowe", co prawda w słoneczne dni nie, ale wieczorami jest niewyobrażalnie zimno. Ostatnio zostawiłam wodę w pojemniku i zamarzła, dodatkowo mieszkamy w górach i podczas spaceru wysoko, wysoko znalazł się śnieg.

    Pozdrawiamy
    Ola i Baddy

    OdpowiedzUsuń
  12. Eh, też mam dość tej pogody. Chcę zimę, ale z drugiej strony nie, bo będziemy jeździć w teren na jazdach, a ja chcę pojeździć trochę na padoku xD (taaak, te moje problemy :D). :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. No zimno już jest :c Lubię zimę, ale trochę za wcześnie się zrobiło tak zimno :c
    Na spacer obowiązkowo rękawiczki, szalik, kurtka zimowa i idziemy :p
    Ładne zdjęcia tak wgl :)

    Serdecznie pozdrawiamy- Ola i Noris

    P.S. zmieniłam link do bloga na: http://z-rudzielcem-przez-zycie.blogspot.com/
    Jeżeli obserwujesz mojego bloga i chcesz dalej otrzymywać powiadomienia o postach to musisz kliknąć na moim blogu w ikonkę nad napisem "członkowie" i się zalogować :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ech, ludziskom nie dogodzisz-chcemy jesień! A nagle-chcemy zimę! :D ahahha.
    Świetna jest ta rączka do smyczy, nam by się bardzo przydała, ale hajsów nie ma :c
    My też czekamy na zimę, na śnieg i mrozy <3 To będzie druga zima mojego piesa i w planach mam wykorzystanie jej w 100 % :))
    Pozdrawiamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystko ma plusy i minusy, ajj, lepiej patrzeć na plusy! :D Śnieg i święta <3
    Ta rączka do smyczy jest mega, naprawdę, super.
    Pozdrawiamy!
    Ola i Piano

    OdpowiedzUsuń
  17. Taka pogoda jak jest teraz niech zostanie! Zimą jest zimną i ciemno... brrr

    Fiona widzę w dobrej kondycji, tak trzymać!

    pzdr
    O&N

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziewczyna 19 tyś wyświetleń 80 obserwatorów pod każdym postem 25 komentarzy cxzego chcieć więcej.Co to jest to koło roweu

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja tam bym wolała, żeby została jesień. Nie mam ochoty na większe przymrozki i na ciągłe smarowanie psu łapek wazeliną.
    Śliczna Fiona <3 Mam ją ochotę uściskać w ten słodziuchny pyszczek :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też chcę już zimę i śnieg, którego w tym roku ma nie być :( W sumie jak ostatnio xd
    U nas jesieni nie było w ogóle... Zero kolorowych liści, wiec nie ma też jesiennych zdjęć :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Jesień.. nie narzekam jest fajnie :) Ale strasznie zimno, dzisiaj było dość ciepło ale z domu nie mam ochoty się ruszać. Szasta też woli sobie w domu spać przy kaloryferze niż iść na spacer długi, no jak mus to mus idzie i nie narzeka. Z ostatniego spaceru wróciłyśmy czarne ! xd pies do połowy brudny i ja też ;p no ale szybkie mycie suszenie i git :)
    Ja mam zamiar iść na dłuuuugi spacer z Szastą w sobotę ma być pogoda :) No i mam zamiar odwiedzić konie ;p więc zdjęcia od koni chyba bedą i może już będę mieć komputer ;D haha xd
    Czekam na kolejny post ! i o by był szybko ! ;3
    Pozdrawiamy S&N

    OdpowiedzUsuń
  22. Ahh...ta jesień ponura i bura.
    I tak dużo przejechałyście na rowerze w takie zimno mi by ręce po paru minutach odmarzły.

    Pozdrawiamy Ola&Luna

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja tam lubię jesień:) I u mnie wcale nie jest tak paskudnie, ale mieszkam w mieście zwanym biegunem ciepła, więc może to dlatego:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetna notka!

    Zapraszam zaczynamy od nowa (tamten blog się usunął):
    http://max-psiprzyjaciel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczynam uczyć mojego psiaka biegać przy rowerze.. Troszkę to nie wychodzi, ale dążymy do celu :)

      Usuń