Hej.
Pierwsze pytanie z waszej strony: „Dlaczego post w środku tygodnia?”
Dlatego, że na piątek mam dużo rzeczy do opisania, więc nie będę was męczyć i
zakopywać tego posta, na kiedy indziej. Dla waszej wiadomości w piątek, jak
zwykle oczywiście ukaże się notka.
Postanowiłam poruszyć temat kąpieli psa. Jak wiemy wszyscy
kąpiemy psa według własnych harmonogramów, a nie poprzez informacje w Internecie.
Jednak najczęstszą informacją jaką możemy znaleźć na forach, portalach
społecznościowych i blogach, jest taka, żeby naszego pupila kąpać co miesiąc. Ja
osobiście myje Fionę właśnie raz w miesiącu, jednak inne psy w moim domu, co
pół roku lub, co 3 miesiące. Jednak na coś takiego trzeba psa przygotować, aby
nie skończyło się to zadrapaniami na naszych rękach oraz traumie naszego psa. Ja
osobiście podaję wam tu mój sprawdzony sposób i nie wszyscy muszą się z nimi
zgadzać.
Krok pierwszy, lejemy wodę do wanny tak żeby było około 10cm
( pamiętaj woda nie może być gorąca ani zimna). Krok drugi, wsadzamy psa, wcześniej
przygotowując sobie ulubione smakołyki naszego pupila i zaczynamy cały powolny proces.
Bierzemy ( na przykład) ciasteczko i wrzucamy je do wanny, żeby pies mógł sobie
je wyłowić i zjeść tym samym zapoznając się z wodą. Krok trzeci, polewamy psa
wodą i za grzeczne zachowanie wrzucamy drugi smakołyk ( dwa lub trzy razy
powtarzamy całą sesje). Krok czwarty, przechodzimy do mycia psa, jeżeli pies
jest już wystarczająco mokry wlewamy szampon i myjemy całego psa, po
zakończonej czynności dajemy psu smakołyk ( ciastka nie wrzucamy już do wody, pamiętajmy
jest w niej już szampon). Krok piąty, płuczemy psa wodą i po zakończonej
czynności dajemy psu smakołyk. Krok piąty, wyjmujemy psa na ręcznik i zaczynamy
wycierać.
Tutaj macie całą sesję opisaną jak myłam Czarka.
|
Przygotowujemy rzeczy |
|
Rozkłdamy ręcznik |
|
lejemy wodę |
|
Tutaj zdjęcie jak pies by wyglądał przyczepiony (Czarek stoi spokojnie, więc nie jest przyczepiony) |
|
Tutraj wrzucamy smkaołyka |
|
Oblewamy psa wodą |
|
Mokry pies :D |
|
Nakładamy szampon |
|
Myjemy :3 |
|
Opłukany pies |
|
Wycieramy psa |
|
Czeszemy psa |
Mam nadzieję, że post się podobał.
Pozdrawiamy Hania&Fiona
Słodko wygląda "mokry pies" ♥
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji zobaczyć jeszcze Twojego drugiego psa, ale Czaruś jest naprawdę śliczny :)
Ja myję moją sucz gdzieś co pół roku, w lecie częściej (dla ochłody) :)
Pozdrawiam!
Czemu nie piszesz też o nim bloga?:) Bardzo fajna kąpiel!:D
OdpowiedzUsuńTo też Twój pies? :)
OdpowiedzUsuńJa próbowałam zachęcić szynką i nie wiadomo czym jeszcze ale to na nic. Wychodzi na to, że kąpię psa dwa razy w roku latem, jak jest ciepło na dworze to wtedy może stać np. na trawie. A takiego wielkoluda na ręcę nie wezmę i nie włożę do wanny :D
Bardzo fajnie to opisałaś, przydatna notka;)
OdpowiedzUsuńŁopcio ma już ogromną traumę i trzeba by naprawdę dużo zachodu, żeby to odkręcić, o ile by się dało. Przy kąpieli i ja, i Łopcio chcemy, żeby to trwało jak najkrócej, więc działamy jak najszybciej. Pian nigdy nie lubił wody i już jej nie polubi, no cóż… ale jakoś dajemy radę i jest szybciutko po stresie;)
Mam taki sam szampon! :D
OdpowiedzUsuńPrzydatna notka :)
http://okruszek-moj-psi-przyjaciel.blogspot.com/
POZDRAWIAMY H&O
Fajny fajny post :)
OdpowiedzUsuńszkoda że tylko jeden piesek (który jest uroczy <3 ) ale ważne że w ogóle był post ^^
Pozdrawiamy! :*
Wszystkie psy w kąpieli wyglądają na takie nieszczęśliwe...;p
OdpowiedzUsuńJa myję Myszastego inaczej - nie nalewam wody do wanny tylko polewam go prysznicem. Stoi grzecznie bo jest przyzwyczajony od małego:)
Fajny post :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj kąpałam Lunę
Pozdrawiamy Ola&Luna
Nie jeden właściciel psa chciałby aby jego pies tak cierpliwie znosił mycie jak Czarek. Wygląda na takiego spokojnego.
OdpowiedzUsuńhttp://szkolenie-psow-doberman.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o kąpiel psa, to ja używam do tego celu przede wszystkim szamponów przeznaczonych dla danej sierści. Oprócz nich stosuję też specjalne odżywki, które kupuję w sklepie groomerskim https://sklep.germapol.pl/. Dzięki nim sierść oraz skóra mojego pupila są zawsze dobrze nawilżone i odpowiednio odżywione. Warto pamiętać, że dobra kondycja sierści psa jest oznaką jego zdrowia.
OdpowiedzUsuń