Szczęśliwego nowego roku!

Razem z Fioną i Kenai'em chcielibyśmy życzyć wam wszystkim udanego i cichego sylwestra oraz oczywiście Szczęśliwego Nowego Roku! :)

Podsumowanie roku 2016

Ten rok był dla nas obfity w wiele nowych doświadczeń. Dużo się nauczyłyśmy, sporo się zmieniło, inaczej postrzegamy siebie. Myślę, że każdy kolejny rok będzie lepszy od poprzedniego, bo uczymy się i coraz rzadziej odpuszczamy, brniemy do końca postawionego sobie celu.

Fot. Aleksandra Partyka

Wesołych Świąt!

Razem z Fioną, chciałybyśmy życzyć Wam wszystkim wesołych, zdrowych i miłych, tegorocznych świąt :)!

Recenzja Trixie Push to Mute Ball

W październiku dostałyśmy do testów wielką pakę od Fera.pl. W niej znajdowały się m.in. ciastka Meat Hit, o których pisałam w listopadzie, a także Trixie Push to Mute Ball. Niestety piłka okazała się za duża dla Fiony, dlatego testowaniem zajął się, mniej lubiący zabawki Kenai.

Zimowo

 Przyszła mroźna zima. Jedni narzekają, jedni się cieszą, my na szczęście należymy, mimo wszystko do grupy numer dwa. Przez cały tydzień marzyłam tylko o tym, aby na weekend zostało jeszcze trochę śniegu do zdjęć, no i zostało nawet więcej niż trochę. Zostawiam was z kilkoma fotkami śnieżnej niedzieli :).

Dzień po dniu

Dzisiaj tak bardziej o tym, co się u nas dzieje. Co robimy i jakie osiągamy sukcesy. Zapraszam :).

Recenzja ciastka bezzbożowe Meat Hit Dental Care!

Ciastka Meat Hit Dental Care dostałyśmy parę tygodni temu od sklepu Fera.pl. Jest to jak pisze producent „wysokiej jakości , bezzbożowy smakołyk dla psów małych ras (…)”. Przysmaki od razu podbiły serce Fiony, mimo że jest ona raczej dość wybrednym psem. Ale czy oprócz smaku, mają one w sobie jeszcze coś wartościowego?

Nasze zdobycze z ostatnich miesięcy

Tak jak obiecałam (szkoda, że z 3 dniowym opóźnieniem), przychodzę do was dzisiaj z haulem zakupowym z ostatnich miesięcy. Nie jest tego dużo, bo ostatnio musiałam przystopować swoje maniactwo, ale wraz z rokiem 2017 ma zamiar powrócić. Ja się nie mogę doczekać :D.

Co się u nas działo?

Nie odzywałyśmy się tu ponad miesiąc. Częściowo było to spowodowane brakiem czasu i sporą ilością nauki, a częściowo po prostu brakiem weny do pisania. Jednak wracamy i mam nadzieję z dużo ilością motywacji :).

Wakacje 2016

Chorwacja z psem - relacja

W ubiegły piątek (2 września) wróciłyśmy z naszych 2 tygodniowych wakacji w Chorwacji. Było cudownie, był to już mój drugi wypad z psem i w tym roku przebiegł o wiele, wiele lepiej zarówno w moim odczuciu jak i Fiony. Wpłynęło na to już moje doświadczenie, lepsze znanie zachowania Biszkopta, dłuższe przygotowanie i zastanowienie się, co zrobić by wyjazd był dla obu stron jak najbardziej komfortowy. Nie chwaląc się myślę, że mi się udało (jeżeli chcecie post jak przygotowałam się na ten wyjazd i macie ważne pytania to piszczcie w komentarzach, chętnie coś o tym naskrobię :)). A teraz przejdźmy do pełnej relacji naszego wyjazdu.

Co zabieram na wyjazd do Chorwacji z psem?

Dzisiaj przychodzę do was z krótką relacją co zawiera moja psia walizka przed wyjazdem :). 

II lubelski fotospacer z psami - relacja

fot. White Eyed Husky

Nasze wakacje

Ostatnio chodzi mi po głowie myśl jak to było kiedyś, gdy bez problemu pisałam posty, mimo, że praktycznie nie działo się u nas nic, a mimo to ja potrafiłam napisać całkiem obszerny wpis, o niczym. Teraz natomiast dzieje się masa rzeczy, a ja nie mam chęci ani pomysłu jak ubrać to w słowa. Trochę męczy mnie sumienie, bo nigdy nie chciałam zaniedbać tak bloga, jak to zrobiłam, ale nie martwcie się może jeszcze uda mi się wrócić do regularnego pisania. Ale dość już tego przynudzania, czas przejść do faktycznego tematu tego posta!

Obóz Agility Lifestyle z Beatą Luchowską i Michałem Pieniakiem - relacja

Od kiedy zaczęłam wkraczać w psi świat wymarzyłam sobie, że kiedyś tak jak inni uda mi się pojechać na jeden z tych psich obozów. Musiało minąć parę lat zanim byłam gotowa żeby podjąć decyzję o zgłoszeniu się na takie wydarzenie.

fot. Alicja Ch.

Wakacje 2016

Tak samo jak inni i my chcemy podzielić się z wami naszymi planami na tegoroczne wakacje, aby móc za dwa miesiące wspólnie je podsumować :).

Fot. Emilia Wójcik

Obozowe zakupy

Dzisiaj dotarła do nas już długo wyczekiwana paczka z rzeczami na obóz :D.

Trening agility #4

Pod koniec maja byłyśmy na kolejnym treningu agility u Ewy.

Fot. Ola Partyka

Majowo

Tym razem postanowiłam podzielić się z wami paroma majowymi ujęcia z naszego codziennego życia. Jeżeli jesteście ciekawi to zapraszam do obejrzenia tych paru (według mnie) ciekawych i śmiesznych zdjęć! :)

Nasze spacery...

... i nasze problemy.

Trening agility, nowy brat i chora łapka

Dawno się tu nie udzielałyśmy. Mimo, że działo się sporo ciekawych rzeczy, która można by było opisać w paru całkiem długich postach. Niestety czas łaskawy nie jest szczególnie, gdy ogarnia cię lenistwo i ostatnie, o czym marzysz to spędzić parę godzin przed komputerem w poszukiwaniu weny, której nie było. Ale wróciła! Chyba?

Spróbuję zacząć od początku.

DIY – Pleciona, przepinana smycz dla psa

Tym razem po krótkiej przerwie przychodzimy do was z pomysłem na wykonanie własnej, uniwersalnej smyczy. Jest to jeden z tych psich projektów, dzięki którym raczej się wyluzujemy, a nie popadniemy w irytacje, a efekt końcowy zachwyci nas samych.

Haul

Haul to najfajniejsza forma posta i dla piszącego, i dla czytających. Luźno, miło, przyjemnie. Dlatego ja przedstawiam wam dzisiaj co nam wpadło nowego do psiej szafy :).

przepinana, czarna smycz ok. 2.30m – handmade by me, szykuję DIY :),

a’la Kong Goodie Bone – wypatrzony na biedronkowych pułkach za całe 9.99zł, 

flexi vario system – otrzymana do testów o miesięcznika „Cztery Łapy”,

natural snack – smakołyki mięsne,

merit food – smakołyki dla psa otrzymane od sklepu NaszeZoo,

klatka materiałowa Easy Go, M – kupiona na obóz oraz do jeżdżenia na seminaria, treningi i podróżowania pociągiem.

Pozdrawiamy i życzymy spokojnych Świąt H&F!

Natural SNACK

Wraz z początkiem marca otrzymałyśmy do testów mięsne smakołyki od sklepu zoologicznego KrakVet. Smakołyki te są wyprodukowane specjalnie dla tej firmy i z tego co się orientuję są dość nowe na rynku. Z chęcią przystąpiłyśmy do testów, bo u nas smaki nigdy nie są zbędne :).

Marcowe nudności

Miałam ostatnio swego rodzaju zastój w pisaniu postów. Nie miałam żadnych chęci czy choćby tematu do naskrobania dla was krótkiej notki, poradnika czy recenzji. Doszłam do wniosku, że tak być nie może i wypadałoby coś napisać! No, ale co? Nic się nie dzieje, a ja nie mam chęci do rozpisywania się na jakieś poważne tematy. Takim oto sposobem postanowiłam podzielić się z wami zdjęciami, z przeciągu tygodnia, z których muszę nieskromnie przyznać jestem całkiem zadowolona :).

 

Podsumowanie ferii

Zaczął się marzec. Skończyły się ferie. Zaczęło się wychodzenie z domu przed 7, a wracanie po 16. Żyć nie umierać! Ale żeby nie było tak nostalgicznie to zapraszam was na nasze ferie w pigułce :).

Trening agility #2

W poniedziałek kolejny raz zagościłyśmy w klubie Active Dog na treningu agility. Tym razem spanielowy móżdżek zatracił poczucie skupienia i wszystko było ciekawe, nawet dym z komina. Na szczęście udało nam się popracować przynajmniej dynamicznie, więc znowu nie było tak najgorzej i nauczyłyśmy się całkiem dużo :).

Wyniki konkursu!

Zwycięzcą II konkursu organizowanego przez blog  Ja i moja spanielka zostaje Asia Malczewska i jej suczka Daisy!

GRATULACJE!

Dziękuję wszystkim uczestnikom za wzięcie udziału w konkursie i wysłaniu tak wielu pięknych zdjęć :).

Zwycięzcę proszę o zgłoszenie się do mnie w ciągu 3 dni w celu ustalenia szczegółów (adres mailowy pewnadziewczyna46@gmail.com).

Szarobure dni

Ferie „zimowe” trwają już od dwóch dni, a jakby liczyć z weekendem to od czterech. Dużo? Mało? Sama nie wiem, może jakoś po środku. Osobiście zaczęłam ferie od wtorku. A więc szczęśliwa siódemka? Nic bardziej mylnego. Otóż złapało mnie jakieś złośliwe choróbsko i nie chce puścić! Zachwycona tym faktem nie jestem, moja plany podobnie, chyba jedynie Fiona może czerpać jakieś korzyści z tego, że nie jest ciągana godzinami po polach i lasach. Wydaje mi się jednak, że zmieniłaby swoje zdanie, gdyby była tylko świadoma tego, co mogłaby robić poza domem.

Wątróbkowe ciacha!

Od paru dni trzyma mnie jakieś złośliwe choróbsko, przez które jestem zmuszona siedzieć w domu. Nuda i ograniczone pole twórcze zaczęło mnie wykańczać. Zrobiłam już chyba wszystkie rzeczy, które miały być zrobione KIEDYŚ, a przynajmniej te, które mogłam. W taki oto sposób w mojej głowie narodził się pomysł stworzenia psich ciasteczek. Po ocenieniu stanu półek przepis okazał się możliwy do zrealizowania. Powstały wątróbkowo-serowe smakołyki, za które zwierzaki są gotowe się pokroić.

Konkurs "Bezpieczy spacer"!

Mam przyjemność ogłosić konkurs fotograficzny pt. „Bezpieczny spacer”!

Do wygrania smycz Flexi VARIO System! Interpretacja tematu jest dowolna. Na zdjęciu musicie umieścić jak wygląda WASZ bezpieczny spacer. Konkurs jest organizowany razem z miesięcznikiem „Cztery Łapy”, który sponsoruje nagrodę.

Jedynym warunkiem jest zapoznanie się z regulaminem, dostępnym TU.

Prace można wysyłać na e-mail pewnadziewczyna46@gmail.com lub umieszczać w komentarzu, pod grafiką konkursową na naszym fanapg’u.

Zdjęcia można zgłaszać do 19 lutego 2015r.

Temat jest związany z akcję promującą wyprowadzanie zwierząt towarzyszących na smyczy w przestrzeni publicznej. Ze względu na bezpieczeństwo czworonogów jak i pozostałych osób, które mogą zetknąć się z naszym pupilem podczas spaceru jest to bardzo ważna kwestia.

Pozdrawiamy H&F

Trening agility

W sobotę wybrałyśmy się do Lublina na trening agility. Tym razem postawiłam na zajęcia indywidualne. Była to świetna decyzja. Nauczyłyśmy się bardzo dużo i wreszcie wiem, nad czym mamy pracować. A pracować jest, nad czym, w szczególności nade mną., bo do psa większych zastrzeżeń nie ma.

Mini haul zakupowy

O tym, co ostatnio wpadło w nasze łapki. Tym razem wiele wyczekiwanych przeze mnie rzeczy, na których zakup zbierałam się już jakiś czas. Zdecydowanie parę z nich jest teraz nazywane mianem ulubionych :D.

Zimowa moc

Ten tydzień był dla nas bardzo pracowity, a szczególnie dla mnie. Zrobiłyśmy bardzo dużo i zaczęłyśmy realizować nasze postanowienia noworoczne. Zapraszam na post typu, co się u nas działo =).

2016

Chcę, żeby ten nowy rok był dużo lepszy niż poprzedni. Widzę dla nas nowe perspektywy. Chcę poznać tylu ludzi, zacząć nowe sporty, nauczyć się tylu rzeczy. Chcę tak wiele. A mam tylko rok! Zapraszam na moje postanowienia na rok 2016 :).